American Gangster CD1

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.00:05:58:/To b�dzie jak dziecko|/wyrzucone z Olimpiady...00:06:01:Ali wygra w trzech.00:06:04:Daj spok�j, facet, podoba ci si� to?00:06:06:/- Walczysz Joe Frazierem.|/- To jest pozbawione sensu i poza sednem.00:06:09:Jeste� na�pany, cz�owieku.00:06:13:/- Zatrzymam ci�.|/- Zatrzymasz? Ty?00:06:15:/Jak szybko?|/W kt�rej rundzie?00:06:16:/- Nie, nie pozwol� na zobowi�zania.|/- 1 do 10.00:06:18:/Przegrasz. A ja wygram.00:06:51:/W spos�b, w jaki dosta�e� si�|/na ok�adk� czasopisma Life,00:06:54:/Czasopismo Time,|/ka�dy wyg�asza swoj� opini�.00:06:56:/Joe Louis m�wi, �e przegram.00:06:59:/Kiedy Joe Louis m�wi, �e przegram,|/czuj� si� cudownie.00:07:03:/Joe Louis zawsze wybiera nie tego faceta.00:07:17:/Szybuj jak motyl,|/��dlij jak pszczo�a!00:07:59:Tutaj, Sammy!00:08:01:Hej, Sammy, obud� ich!00:08:04:Joe Louis, tutaj!00:08:37:Dalej, zajmijcie miejsca.|Dalej!00:08:45:/Najwa�niejsze wydarzenie.00:08:46:- Oto nadchodz�!|- Ali!00:08:56:/Pochodz�cy z Louisville, w stanie Kentucky,00:08:58:/- w czerwonych spodenkach.|/- Mistrz!00:09:00:/- Wa��cy 97 kilogram�w.00:09:09:/Jego przeciwnikiem jest00:09:10:/pochodz�cy z Filadelfii, w stanie Pensylwania,00:09:13:/w zielonych spodenkach.00:09:20:/Mistrz �wiata00:09:21:wagi ci�kiej,00:09:23:/Joe Frazier!00:09:38:/Joe, tutaj!00:10:43:Tutaj, panie Lucas!|Tutaj.00:10:47:Prosz� tutaj spojrze�!00:10:50:Wygl�dasz dobrze, Frank!00:10:56:Gratulacje!00:16:44:Testy laboratoryjne sugeruj� czysto��,|por�wnywaln� z towarem azjatyckim.00:16:50:W�osi, jak wiemy, wsp�pracuj�|zazwyczaj z innymi europejczykami,00:16:54:albo z Turkami.00:16:55:Mamy ma�e, niebieskie paczuszki,00:16:57:pojawiaj�ce sie we wszystkich|dzielnicach trzech stan�w.00:17:01:Od Chinatown, przez Harlem,|do Washington Heights,00:17:03:Richmond Avenue|i Staten Island.00:17:05:Maj� North Orange,|Princeton, Bayonne, Newark,00:17:09:Syracuse, Rochester, Buffalo,|i ca�e Connecticut.00:17:13:Ten sam towar.00:17:18:/Wspaniale.00:20:21:Za bardzo to rozcie�cza�.00:20:23:Stracili�my 2 do 3 % czysto�ci.00:20:25:Robi�e� testy?|Jeste� pewien?00:20:27:Tak.00:20:33:Na co si�, kurwa, patrzysz?00:21:33:- Musz� z tob� pogada�.|- Dobra, chod�.00:21:35:Wynocha st�d wszyscy!|Ruchy!00:21:37:No, ju�!|Szybciej!00:21:41:Usi�d�, bracie.00:21:44:Rozumiem, �e rozmawia�e� z Charliem.00:21:47:Chyba chcesz us�ysze�|o mojej Czarnej Koalicji?00:21:50:- Wja�ni� ci...|- Nie, nie, nie.00:21:51:Wszystko w porz�dku.00:21:53:Nie po to tu przyszed�em, Nick.00:21:56:Taa, wszystkim pasuje,|wszyscy s� zadowoleni,00:21:59:Charlie, Baz, W�osi,|psiarnia.00:22:01:- Wszyscy s� zadowoleni, pr�cz ciebie.|- Jestem zadowolony, Frank.00:22:03:Jeste�?|Naprawd�?00:22:05:C�, mo�e to ja mam problem?00:22:06:Tak, id�.|Przynie� mi.00:22:08:No dobra.00:22:09:Mam problem, bo nie rozumiem,00:22:13:czemu bierzesz co�,|co jest idealne,00:22:16:�eby to spieprzy�?00:22:17:Znak firmowy,00:22:18:znak firmowy ma znaczenie,|rozumiesz?00:22:21:Zamkn�� si�, kurwa!00:22:23:Kontynuuj.|Przepraszam za te bzdury.00:22:26:B��kitny Czar.00:22:28:To znak firmowy.00:22:30:Jak Pepsi, znak firmowy.00:22:32:Odpowiadam za niego,|gwarantuj� za niego.00:22:34:Wiedz� o tym pomimo,|�e znaj� mnie00:22:36:nie lepiej,|ni� prezesa General Mills.00:22:39:O czym ty, kurwa, m�wisz, Frank?00:22:41:M�wi� o tym, �e gdy rozcie�czasz|m�j towar o 1, 2, 3, 4, 5 %,00:22:45:i nazywasz to|Niebieskim Czarem,00:22:48:to jest to naruszenie|znaku towarowego, rozumiesz?00:22:51:Z ca�ym szacunkiem, Frank,|ale je�li co� kupi�, to jestem w�a�cicielem.00:22:54:To nieprawda.00:22:55:Kupi� samoch�d,|to mog� pomalowa� skurwiela.00:22:57:Ale nie musisz,|o tym w�a�nie m�wi�, Nick.00:22:59:Jest wystarczaj�co dobry jaki jest.|Mo�esz zarobi� wystarczaj�co forsy,00:23:02:nazywaj�c go po prostu Niebieskim Czarem.00:23:04:Wszystko ponad to chciwo��, synu!00:23:06:Czego chcesz, Frank?|Mam zmieni� nazw�?00:23:08:Musz� nalega�, by� zmieni� nazw�.00:23:10:Dobrze, Frank.00:23:11:Nazw� go Czerwony Czar.00:23:12:- Mimo, �e nie brzmi tak dobrze.|- Nazwij go jak chcesz.00:23:15:Dodaj do niego obro��, skurwielu,00:23:17:i nazwij Blue Dogshit,|wiesz o czym m�wi�?00:23:19:Nie obchodzi mnie to, po prostu,|�ebym ci� wi�cej na tym nie przy�apa�.00:23:23:"Przy�apa� mnie",|"naruszenie", "nalega�"?00:23:26:Od tych s��w wol� s�owo: "prosz�".00:23:29:"Dzi�kuj�, przepraszam,|�e ci� niepokoj�, Nicky".00:23:31:Takich s��w powiniene� u�y�, przychodz�c|nieproszony do mojego, jebanego klubu.00:23:34:S�yszysz?00:23:36:Sw�j ch�op.00:23:45:O cholera.00:23:47:Kurwa, to gliny?00:25:55:My�l�, �e nie chc� tego powstrzyma�.00:25:58:Op�aca zbyt wielu ludzi.00:26:00:S�dzi�w, prawnik�w, glin,|polityk�w, stra�nik�w wi�ziennych,00:26:04:kurator�w s�dowych.00:26:07:Jego narkotyki przestan� nap�ywa�,|a wielu ludzi straci robot�.00:26:13:Spearman.00:26:16:FBI do detektywa Robertsa.00:26:24:Wi�c, kto to?|Kto�, kogo znam? Moja �ona?00:26:28:Dajcie spok�j, je�li kto�|przyjmuje kontrakt na moje �ycie,00:26:31:to chcia�bym to wiedzie�.00:26:32:Nie mo�emy powiedzie�, bez ujawnienia|naszego �r�d�a, rozumiesz?00:26:35:Nie. Nie, je�li to moje �ycie,|nie rozumiem.00:26:38:Je�li chcesz,|mo�emy ci kogo� przydzieli�.00:26:40:Ochrona FBI.00:26:42:Wiecie co?|Prowadz� wystarczaj�co niebezpieczne �ycie.00:26:46:C�, wracaj wi�c do swojej pracy.00:26:48:W porz�dku.|Larry, Bob...00:26:50:Dzi�kujemy za wizyt� w Garden State.00:26:52:Trzymaj si�.00:26:54:Hej, co wiecie o Franku Lucasie?00:26:56:Wiemy, �e si� nim interesujesz.00:27:09:/Wierzymy, �e pok�j jest osi�galny.00:27:15:/Wierzymy, �e umowa jest|/w zasi�gu r�ki.00:27:22:/Jak powiedzia�em wcze�niej...00:27:30:Tak?00:27:31:Joey. Cze��.00:27:35:W porz�dku.|Tak, jutro. Czemu?00:34:12:/Wojsko po�udniowo-wietnamskie przeprowadzi�o naloty|/na komunistyczne pozycje w mie�cie.00:34:54:- Weso�ych �wi�t, Charlie.|- Dzi�kuj�.00:34:56:- Kocham ci�.|- Ja ciebie te�.00:35:00:We� to.00:35:02:Szybki toast i si� zmywam.00:35:03:/To, co si� tu wydarzy�o,|/to by� wojenny wypadek.00:35:05:/Kto� pope�ni� b��d.00:35:09:Bumpy prawie nie wychodzi�.00:35:11:Po pewnym czasie,|siedzia� w domu.00:35:16:Ogl�da� telewizj�.00:35:19:Gra� w szachy.|Czyta� gazet�.00:35:22:My�la�em, �e po prostu|pr�buje spokojnie �y�, ale nie,00:35:25:nie m�g� wychodzi�.00:35:27:Nie, �eby co� si� nie wydarzy�o.00:35:29:Frankie...00:35:30:My mo�emy wychodzi�.00:35:32:Z kim?|Gdzie?00:35:33:C�, z...00:35:35:Wiem, �e jest obserwowany.00:35:38:Nie b�dzie prawdziwych �wi�t|bez rodziny w pobli�u.00:35:41:Dlaczego po prostu nie zap�acisz tym,|kt�rym musisz zap�aci�?00:35:44:P�ac� im.|P�ac� tysi�ce i miliony.00:35:46:Handlarzom, oszustom, glinom.00:35:49:P�ac� ka�demu.00:35:50:P�ac� im wiecej, ni� zas�uguj�.00:35:51:Nie mog� zadowoli� wszystkich.00:35:53:To jak narkotyk.|Przysysaj� si�.00:35:55:Im wi�cej im dajesz,|tym wi�cej chc�.00:35:57:Oczekuj� wi�cej.00:36:01:Dajesz wi�cej, chc� wi�cej.00:36:07:Chcesz wyj��?00:36:10:Dobrze, skarbie.|za�� co�, "chica".00:36:12:- Na pewno?|- Tak.00:36:13:To jest �wi�teczny duch.00:36:15:Dok�adnie.|Feliz Navidad.00:36:17:Co� �adnego?00:36:26:B�dziemy si� �wietnie bawi�.00:36:28:Tak jest, "chica".00:36:29:Panie Lucas.|Mi�ego wieczoru.00:36:33:Wszystko za�atwione.00:40:19:/Nadzorowane przez �wiat|/zawieszenie broni,00:40:21:/zacznie si� o 7 rano00:40:23:/w t� sobot�,|/27 stycznia, czasu Waszyngton.00:40:26:/W ci�gu 60 dni...01:07:57:"Martwi �o�nierze..."01:07:58:"Martwi �o�nierze,|pr�buj�cy broni� naszego kraju..."01:18:53:�adniej tu pachnie?01:19:14:Frank. Trzymaj.01:19:17:Kawa "latte".|O tak.01:19:18:"Latte"?01:19:20:O kurde. Tak...01:19:21:W porz�dku?01:19:23:Tak si� teraz m�wi|na kaw� z mlekiem.01:19:26:Tak.|Dwa i p� dolca.01:19:30:Rozmawia�e� z bra�mi?01:19:33:Nie, nie rozmawia�em z nimi od lat.01:19:35:Chyba lepiej dla nich.01:19:40:Co ja tu b�d� robi�,|do cholery, Richie?01:19:42:Nie wiem, jak �y�.01:19:46:M�wi�em ci,|nie pozwol� ci umrze� z g�odu.01:19:49:Ty najwyra�niej masz co je��.01:19:52:Bagle i kanapki.|Poznasz to, wiesz?01:19:59:A to co?01:20:00:Drogie trampki.|100 dolc�w za par�.01:20:12:Bulwar Fredericka Douglassa.01:20:14:Kiedy� to by�a �sma Aleja.01:20:16:A teraz bulwar Fredericka Douglassa?01:20:24:To by�em ja, Richie.|W�a�nie tutaj.01:20:26:Ca�y ja.01:20:28:Za moich czas�w by�o tu|tylu czarnuch�w, kupuj�cych towar,01:20:31:�e mo�na by�o kr�ci�|film o Tarzanie.01:20:34:Wiesz, �e wykonam jeden telefon|i wracam z powrotem do interesu?01:20:37:Nie r�b tego, Frank.01:20:39:Teraz dotrzymuj� obietnic.01:20:51:Dlaczego po mnie przyszed�e�, co?01:20:53:Jeste� gwiazd�, Frank.01:20:55:Gwiazd�?01:20:58:Twoje zeznania da�y mi 150 wyrok�w.01:21:02:Pomy�la�em, �e przynajmniej|odwioz� ci� do domu.01:21:05:Tak, to na pewno.01:21:07:Odwie� mnie do domu.|Za darmo.01:21:10:A wracaj�c do gangster�w...01:21:16:Co?01:21:19:Ju� nic, cz�owieku...|Ju� nic...01:21:22:Tam jest �ycie.|Tam jest �ycie.01:21:25:Nawet g�upiec musi by� kiedy� m�ody.01:21:32:T�umaczenie: Dzeja [ Pobierz całość w formacie PDF ]