Alternatywne przyrody. Nowe myślenie o przyrodzie i społeczeństwie- P. Macnaghten, Socjologia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Phil MacnaghtenJohn UrryAlternatywne przyrodyNowe my�lenie o przyrodzie i spo�ecze�stwieprze�o�y� Bogdan BaranWydawnictwo Naukowe SCHOLAR Warszawa 2005Tytu� orygina�u:Phil Macnaghten, John Urry, Contested NaturesEnglish language edition published by Sage Publications of London, Thousand Oaks and New Delhi, � by Phil Macnaghten and John Urry, 1998Copyright � for the Polish edition by Wydawnictwo Naukowe �Scholar", Warsaw 2005Seria: Humanistyka Europejska Redaktor prowadz�cy: �ukasz Zebrowski Konsultacja przek�adu: Maciej Gdula �amanie i korekta: Inter EsseISBN 83-7383-161-4Translation: Bogdan Baranwith the support of the Culture 2000 programme of the EuropeanUnion** #Education and CultureCulture 2000Wydawnictwo Naukowe �Scholar" Sp�ka z o.o.ul. Krakowskie Przedmie�cie 62, 00-322 Warszawatel./faks 0-22-826 59 21, 828 95 63, 828 93 91dzia� handlowy: jw. wew. 105, 108 lub 635 74 04 wew. 219e-mail: info@scholar.com.pl; scholar@neostrada.plWydanie pierwszeSpis tre�ciPodzi�kowania 18Nowe my�lenie o przyrodzie i spo�ecze�stwiePrzyroda i socjologia 13Przyroda i spo�ecze�stwo - kontekst historyczny 17Socjologia wiedzy o �rodowisku 28Kulturowe odczytywanie �przyr�d" 33Dewastacja �rodowiska 38Enwironmentalizm i spo�ecze�stwo 42Podsumowanie 46Wymy�lanie przyrody 50Powojenna rekonstrukcja i przyroda racjonalnaTradycje przyrody 54Powojenne ramy poj�ciowe 59 W stron� przyrody jako �rodowiska 67 Narodziny brytyjskiego enwironmentalizmu 73 Enwironmentalizm po Rio 91Gniew w sprawie drogi 91Gniew w sprawie zwierz�t 95Gniew w sprawie ropy 97 Podsumowanie 102Ludzie i przyroda 105Kultura ankieterska a �rodowisko 109Mierzenie enwironmentalizmu 110Ramy poj�ciowe 120Badania jako�ciowe 124 Ramy relacyjne 129Retoryka, to�samo�� i przyroda 129Globalizacja, dzia�anie i zaufanie 134 Podsumowanie 140514 Zmys�owe postrzeganie przyrody Przyroda, przestrze� i widzenie 150 Przyroda i inne zmys�y 169 Podsumowanie 178143Alternatywne przyrody5 Przyroda i czas 180 Nauki spo�eczne a czas 180R�ne czasy w przyrodzie i r�ne czasy przyrody 191 Wspomnienia przyrody 218 Podsumowanie 2226 Przyroda jako wiejska okolica 228 Tworzenie r�nych przestrzeni wsi 230 Krajobrazy dyscypliny 245Wie� i ambiwalencja 255Praktyki przestrzenne w wiejskich okolicach2647 R�wnowa�enie przyrody 280 Zr�wnowa�enie jako nowy dyskurs publiczny 281 Dyskurs zr�wnowa�enia i praktyka codzienna 289 Poj�ciowe ramy zainteresowania �rodowiskiem 306 Podsumowanie 3258 Zarz�dzanie przyrod� 328 Podsumowanie 328 Szalone krowy 334 Globalizacja narodu 349 Zarz�dzanie przyrod� 355Bibliografia 365 Indeks 390dla Mirandy pami�ci Wilgi UrryPodzi�kowaniaNasze szczeg�lne wyrazy podzi�kowania pozwalamy sobie z�o�y� na r�ce Robina Grove-White'a i Grega Myersa.Niech zechc� przyj�� nasze wyrazy wdzi�czno�ci r�wnie� Nick Abercrombie, Barbara Adam, Alison Anderson, Jacqui Burgess, Manuel Castells, Gordon Clark, Alan Costall, Carol Crawshaw, Eric Darier, Jan Darrall, Sarah Franklin, Ann Game, Ken Hahlo, Mike Jacobs, Kate Lamb, Scott Lash, Sue Mayer, Mike Michael, Martin O'Brien, Sue Penna, Graham Pinfield, Steve Reicher, John Scott, Simon Shackley, Peter Simmons, Jackie Stacey, Bron Szer-szynski, Floris Tomasini, Mark Toogood, Sylvia Walby, Claire Waterton, Patrick Wright i Brian Wynne.Ksi��ka referuje do�� rozleg�e badania, jakie prowadzili�my przez ostatnie trzy - cztery lata. Prace nad rozdzia�em 2 korzysta�y z British Academy Postdoctoral Fellowship �Kulturowe znaczenie wsp�czesnego brytyjskiego enwironmentalizmu", ze sponsorowanego przez CPRE projektu �Krajobrazy wypoczynkowe" i ze sponsorowanego przez Rad� Hrabstwa Lancashire projektu �Opinia publiczna i zr�wnowa�ony rozw�j w Lancashire". Jeste�my bardzo wdzi�czni za t� pomoc.Takim osobom, jak Tom Burke, Sue Clifford, Nigel Haigh, Chris Hall, Peter Melchett, Jonathan Porritt i Chris Rose dzi�kujemy za cenne wskaz�wki z historii wsp�czesnego enwironmentalizmu.�I1Nowe my�lenie o przyrodzie i spo�ecze�stwieW tej ksi��ce chcemy pokaza�, �e nie ma jednej �przyrody" jako takiej, lecz s� tylko rozmaite konkurencyjne �przyrody" i �e ka�d� z nich konstytuuje rozmaito�� proces�w spo�eczno-kulturowych, od kt�rych takie przyrody nie daj� si� zasadnie oddzieli�. Wyst�pujemy wi�c przeciw trzem rozpowszechnionym we wsp�czesnym my�leniu doktrynom dotycz�cym przyrody i �rodowiska. Zanim podejmiemy pr�b� rozwini�cia w�asnego stanowiska, zaczniemy poni�szy wst�pny rozdzia� kr�tk� charakterystyk� tych doktryn.Pierwszy, i dla naszej p�niejszej argumentacji najwa�niejszy jest pogl�d, �e �rodowisko to z istoty �byt rzeczywisty", kt�ry, sam w sobie, sam z siebie oraz jako substancjalnie oddzielony od praktyk spo�ecznych i od ludzkiego do�wiadczenia, ma moc tworzenia jednoznacznych, obserwowalnych i korygowalnych wynik�w. T� koncepcj� nazwiemy �realizmem �rodowiskowym"; jednym z jego aspekt�w jest to, �e poj�cie samej przyrody przeobrazi�o si� w poj�cie dost�pnego naukowemu badaniu ��rodowiska". Wsp�czesna racjonalna nauka mo�e, a tak�e b�dzie zapewnia� zrozumienie tego �rodowiska i ocen� �rodk�w niezb�dnych do przeciwdzia�ania jego dewastacji. Praktyki spo�eczne odgrywaj� w takiej analizie mniejsz� rol�, gdy� uwa�a si�, �e realno�� ods�aniana przez badanie naukowe przekracza bardziej powierzchowne i nietrwa�e wzorce �ycia codziennego.Drugi pogl�d to �idealizm �rodowiskowy", kt�ry cz�ciowo rozwin�� si� jako krytyka pierwszego. Pogl�d ten g�osi, �e analiza przyrody i �rodowiska wymaga uprzedniej identyfikacji, krytyki i przyswojenia sobie r�nych �warto�ci", kt�re le�� u pod�o�a charakteru, sensu i jako�ci przyrody lub pozostaj� z nimi w zwi�zku. Takie warto�ci wyznawane przez ludzi w odniesieniu do przyrody i �rodowiska uwa�a si� za fundamentalne, sta�e i sp�jne. Wyabstrahowuje10Alternatywne przyrodysi� je zar�wno z chaosu ��rodowiska" i r�nych gatunk�w zamieszkuj�cych przypadkiem Ziemi�, jak i z praktyk okre�lonych grup spo�ecznych szeroko poj�tego spo�ecze�stwa, kt�re mog� artyku�owa� lub przyswaja� sobie takie warto�ci albo te� nie mog� tego czyni�. Ten pogl�d mo�e wsp�wyst�powa� z pierwszym.Trzecia koncepcja dotyczy �ci�le reakcji jednostek i grup na przyrod� i �rodowisko. Chodzi w niej o wyja�nienie rzeczywistych motywacji, kt�re ka�� cz�owiekowi anga�owa� si� w praktyki dopuszczalne wobec �rodowiska, a w konsekwencji w wynikaj�ce z nich dobre i z�e skutki dla tego �rodowiska. Stara si� ona robi� to w terminach bezpo�rednich kalkulacji jednostkowego i/lub zbiorowego interesu (takich jak analiza efektywno�ci koszt�w czy ocena warunkowa). Ten pogl�d nazwiemy �instrumentalizmem �rodowiskowym"; wi��e si� on �ci�le z urynkowionym naturalistycznym modelem ludzkiego zachowania i z radykalnym odr�nianiem go od innych gatunk�w.Oczywi�cie ka�de z tych trzech stanowisk wnosi pewien wk�ad w rozwik�anie wsp�czesnych spor�w o �rodowisko. B�dziemy jednak uwa�a�, �e wszystkie trzy pomijaj�/zniekszta�caj�/zakrywaj� r�ne aspekty wsp�czesnych przemian w kwestii �rodowiska i ludzkiego zaanga�owania w jego sprawy. Nasze podej�cie b�dzie podkre�la�, �e to specyficzne praktyki spo�eczne, zw�aszcza ludzkie zamieszkiwanie, wytwarzaj�, odtwarzaj� i przeobra�aj� r�ne przyrody i r�ne warto�ci. Dzi�ki takim praktykom ludzie odpowiadaj� - poznawczo, estetycznie i hermeneutycznie - na rzeczy utworzone jako znaki i wyr�niki przyrody. Takie praktyki wykorzystuj� w�asne formy wiedzy i rozumienia oraz rozmywaj� prosty podzia� na obiektywn� nauk� i wiedz� potoczn�. Praktyki te wyznaczaj� struktur� reakcji cz�owieka na to, co ma by� �naturalne". W ten spos�b, podkre�laj�c znaczenie osadzonych spo�ecznie praktyk, staramy si� wyj�� poza do�� dzisiaj ja�ow� dyskusj� �realist�w" z �konstruktywistami".Takie praktyki spo�eczne opieraj� si� na pewnych konstytutywnych zasadach. Praktyki te s�:* uporz�dkowane dyskursywnie (st�d wa�no�� analizy mowy potocznej, zw�aszcza gdy mowa ta kontrastuje z oficjaln� retoryk� i oficjalnymi modelami typu zr�wnowa�enia);* uciele�nione (st�d waga ustalenia zr�nicowanych sposob�w, na jakie cia�o odczuwa przyrod�);* przestrzenne (st�d wa�no�� poszczeg�lnych skonfliktowanych sens�w lokalnych, narodowych i globalnych wymiar�w �rodowiska);Nowe my�lenie...11* czasowe (st�d analiza skonfliktowanych czas�w w przyrodzie, obejmuj�ca widoczne wysi�ki pa�stw w zakresie budowy plan�w na niepewn� przysz�o��);* ponadto praktyki te wykorzystuj� modele aktywno�ci cz�owieka, ryzyka, dzia�ania i zaufania (kt�re cz�sto s� w opozycji lub przystaj� do �oficjalnych" modeli ludzkiego dzia�ania i kt�re mog�, cho� nie musz� by� sprzeczne z interesem zwierz�t).Znaczna cz�� tej ksi��ki po�wi�cona jest ukazywaniu charakteru i znaczenia takich praktyk spo�ecznych. Ca�y czas staramy si� pokaza�, �e reakcje na przyrod� i zajmowanie si� ni� s� wysoce zr�nicowane, ambiwalentne i zanurzone w codziennym �yciu. Takie reakcje, aby mog�y si� rozwija� i trwa�, z konieczno�ci wymagaj� pracy. Praca ta nie ma charakteru tylko ekonomicznego i organizacyjnego, lecz tak�e kulturowy - cz�sto w z�o�onym i �le rozumianym sensie. Struktur� owym praktykom spo�ecznym nadaj� przep�ywy - wewn�trz narodowych granic i poprzez nie - znak�w, obraz�w, informacji, pieni�dzy, ludzi, a tak�e substancji szkodliwych. Takie globalne przep�ywy mog� wzmacnia� lub os�abia� poj�cia dzia�ania i zaufania.Wspomniane praktyki spo�eczne pochodz� z milcz�co uznanych poj�� czynnika ludzkiego, przyrody, przysz�o�ci itd., a tak�e s� dla tych poj�� po�ywk�. Owym poj�ciom cz�sto przeciwstawiaj� si� lub przecz� oficjalne dyskursy biurokratyczne i naukowe lub dyskursy zarz�dzania, kt�re cz�sto staj� si� raczej cz�ci� problemu ni� rozwi�zaniem. Mog� one wzmaga� pojawiaj�ce si� nowe przejawy politycznej alienacji. Kon...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]