AlIslam165, Lingwistyka, Islam

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
KWARTALNIK MUZUŁMA
SKI
Stowarzyszenie Jedno
ci Muzułma
skiej
Nr 1/2007 (165)
1976
1976 - 2007
2007
W NUMERZE M.IN.
MIDZYNARODOWA
KONFERENCJA
ISLAMSKA
W
AMMANIE
RAFAŁ
AHMED
BERGER
Ï
IRAN,
SZYIZM,
POLITYKA
TARIQ
RAMADAN
Ï
KOCHAĘ
1976
MI
Ħ
DZYNARODOWA KONFERENCJA ISLAMSKA W AMMANIE
Miħdzynarodowa Konferencja Islamska w
Ammanie była historycznym wydarzeniem
stanowiĢcym teologicznĢ kontrofensywħ przeciwko
ekstremistom uŇywajĢcym przemocy i terroru wobec
muzułmanów reprezentujĢcych róŇne szkoły w Islamie.
Konferencja ta pod hasłem "Prawdziwy Islam oraz jego
rola we współczesnym społeczeıstwie" odbyła siħ pod
patronatem króla Jordanii Abdullaha II a zebrało siħ na
niej ponad 170 uczonych muzułmaıskich z całego
Ļwiata reprezentujĢcych wszystkie główne szkoły
Islamu. Przed konferencjĢ król Abdullah II wysłał do 24
najbardziej liczĢcych siħ uczonych sunnickich i
szyickich z całego Ļwiata pytania majĢce na celu
uzyskanie jednoznacznej wykładni Islamu w
nastħpujĢcych kwestiach: Kto jest muzułmaninem?
Czy dozwolone jest ogłoszenie kogoĻ apostatĢ? Kto
ma prawo do wydawania fatw (werdyktów religijnych)?
Na podstawie odpowiedzi owych uczonych
(wĻród których najbardziej znaczĢcymi byli Szajch
Uczelni Al Azhar Imam Tantawi, Szajch Yusuf
Qaradawi, oraz Wielki Ajatollah Ali Sistani)
przygotowano oĻwiadczenie, podpisane przez 200
przybyłych na konferencje uczonych, wĻród których
znaleŅli siħ m.in. Wielcy Mufti Egiptu, Omanu, BoĻni i
Hercegowiny oraz Jerozolimy. OĻwiadczenie to zostało
nastħpnie podpisane przez wiele innych osobistoĻci
Ļwiata muzułmaıskiego, ktore nie mogły byę obecne w
Ammanie. Lista ta urosła w ten sposób do ponad 500
nazwisk, włĢczajĢc takich uczonych jak Ajatollah
Muhammad Hussain Fadlallah, Ajatollah Taszkiri,
Seyyed Hossein Nasr, Tariq Ramadan, Szajch Hamza
Yusuf, Murad Hoffman oraz Wielcy Mufti wiħkszoĻci
muzułmaıskich oraz niemuzułmaıskich krajów, m.in.
Syrii, Turcji, Ukrainy czy Uzbekistanu. OĻwiadczenie
zostało równieŇ poparte przez Organizacjħ Konferencji
Islamskiej w grudniu 2005 roku a takŇe przez
MiħdzynarodowĢ Akademiħ Islamskiego
Prawodawstwa w Arabii Saudyjskiej w lipcu 2006 roku.
OĻwiadczenie koıcowe konferencji precyzyjnie
okreĻla kto jest muzułmaninem, wymieniajĢc osiem
szkół w Islamie (wchodzĢcych w skład dwóch
odłamów: sunnickiego i szyickiego a takŇe odłamu
ibadyckiego) uznawanych za prawowierne pomimo
wystħpujĢcych miħdzy nimi róŇnic. Uznano równieŇ
prawowiernoĻę teologii aszaryckiej, islamskiego
mistycyzmu (sufizmu) oraz prawdziwego salafizmu.
Wedle tej opinii stwierdzono, iŇ ogłoszenie
odstħpstwa od wiary na podstawie przynaleŇnoĻci do
którejkolwiek z wymienionych grup jest niemoŇliwe.
Ponadto, oĻwiadczenie jasno okreĻliło warunek
wydawania oficjalnych werdyktów religijnych
stwierdzajĢc, iŇ uprawnione do tego sĢ jedynie osoby,
które przeszły formalnĢ edukacjħ w zakresie
metodologii prawnej poszczególnych grup i nie
wykraczajĢce w swoim idŇtihadzie (procesie
wydawania fatw na podstawie Ņródeł religii) poza owĢ
metodologiħ. Poprzez ustanowienie owego
consensusu konferencja podkopała wiħc ideologicznie
pozycjħ samozwaıczych "uczonych" wydajĢcych
skrajne fatwy nie majĢce oparcia w prawdziwym
Islamie.
Redakcja pisma "Al-Islam" przedstawia poniŇej
treĻę koıcowego oĻwiadczenia ammaıskiej
konferencji oraz jego tłumaczenie na jħzyk polski.
Król Abdullah II oraz Wielki Mufti Egiptu, Szajch ‘Ali Jumu’a
2005
ی
6
4
1426
1
29
27
>
1
[
G
>
یی
]
29
27
>
2005
ی
6
4
1426
1
C
?
G
?
C
N
C
?
C
?
?
G
C
C
1
N
?
G
?
N
?
?
?
N
C
?
C
?
?
C
C
?
C
N
C
C
C
2
N
?
C
?
C
m
C
N
C
C
3
C
p
?
G
C
C
C
C
m
1425
N
G
4
C
C
?
C
C
?
C
?
C
5
C
?
10
[
ی
G
>
G
]
OĻwiadczenie wydane przez MiħdzynarodowĢ Konferencjħ IslamskĢ w Ammanie, Haszymidzkim Królestwie Jordanii,
pod hasłem:
"Prawdziwy Islam oraz jego rola we współczesnym społecze
ı
stwie"
27-29 I DŇumada 1426 H./4-6 Tammuz (lipiec) 2005
W Imiħ Allaha Miłosiernego, LitoĻciwego
Pokój i błogosławieıstwa dla Muhammada oraz jego rodziny.
"O ludzie! Bójcie siħ waszego Pana, który was stworzył z jednej duszy..." (Al-Nisa', 4:1)
Według fatw wydanych przez szanownego Głównego Szajcha Al Azhar, Wielkiego Ajatollaha Sayyida Alego Al-Sistaniego,
szanownego Wielkiego Muftiego Egiptu, szanownych uczonych szyickich (zarówno DŇa'fari jak i Zajdi), szanownego Wielkiego
Muftiego Sułtanatu Omanu, IslamskĢ Akademiħ Prawodawstwa Islamskiego w Królestwie Arabii Saudyjskiej, WielkĢ Radħ do
Spraw Religijnych Turcji, szanownego Wielkiego Muftiego Haszymidzkiego Królestwa Jordanii oraz członków jego Narodowego
Komitetu Fatw oraz szanownego Szajcha dr Yusufa Al-Qaradawiego;
oraz w zgodzie ze słowami Jego WysokoĻci króla Abdullaha II bin Al-Hussaina w jego przemowie otwierajĢcej Konferencjħ;
oraz w zgodzie z naszĢ wiedzĢ w pokorze przez Allahem;
oraz w zgodzie z zaprezentowanymi podczas Konferencji wystĢpieniami i wynikłymi z nich dyskusjami;
my, niŇej podpisani, wyraŇamy swĢ aprobatħ i poparcie tego co nastħpuje:
1. KaŇdy kto podĢŇa za jednĢ z czterech sunnickich szkół prawnych (hanafickĢ, malikickĢ, szafi'ickĢ i hanbalickĢ), dŇa'faryckĢ
(szyickĢ) szkołĢ prawnĢ, zajdyckĢ szkołĢ prawnĢ, ibadyckĢ szkołĢ prawnĢ lub teŇ zahiryckĢ szkołĢ prawnĢ, jest muzułmaninem.
Ogłoszenie takiej osoby apostatĢ jest niemoŇliwe a jej krew, honor oraz własnoĻę sĢ Ļwiħte. Co wiħcej, w zgodzie z fatwĢ
szanownego Szajcha Al Azhar, niemoŇliwe jest ogłoszenie apostatĢ osoby podĢŇajĢcej za teologiĢ aszaryckĢ oraz praktykujĢcej
prawdziwy sufizm. Podobnie nie jest moŇliwe ogłoszenie apostatĢ osoby podĢŇajĢcej za prawdziwĢ myĻlĢ salafickĢ. Nie jest
takŇe moŇliwe ogłoszenie apostatami jakiejkolwiek grupy muzułmanów wierzĢcych w Allaha, Wszechmocnego i Wzniosłego oraz
Jego Wysłannika (pokój i błogosławieıstwa z nim) a takŇe w fundamenty wiary i szanujĢcych filary Islamu i nie zaprzeczajĢcych
Ňadnemu podstawowemu artykułowi religii.
2. Pomiħdzy oĻmioma szkołami prawnymi istnieje wiħcej podobieıstw niŇ róŇnic. Ich zwolennicy pozostajĢ w zgodzie co do
podstawowych zasad Islamu. Wszyscy oni wierzĢ w Allaha, Wszechmocnego i Wzniosłego, Jednego i Jedynego; wierzĢ, iŇ
ĺwiħty Qur'an jest objawionym Słowem Allaha oraz iŇ Muhammad (pokój i błogosławieıstwa z nim) jest Prorokiem i
Wysłannikiem dla całej ludzkoĻci. Wszyscy oni sĢ w zgodzie co do piħciu filarów Islamu: dwóch wyznaı wiary (szahadatajn),
modlitwy rytualnej (salat), podatku dobroczynnego (zakat), postu w miesiĢcu Ramadhan (saum) oraz pielgrzymki do Domu Allaha
(hadŇdŇ). Wszyscy oni sĢ równieŇ w zgodzie co do podstaw wiary: wiary w Allaha, Jego anioły, Jego Pisma, Jego Wysłanników,
Dzieı SĢdu oraz w BoskĢ OpatrznoĻę, dobro i zło. Brak zgody pomiħdzy uczonymi dotyczy tylko gałħzi religii (furu'), nie zaĻ jej
fundamentów (usul). Taki brak zgody jest jednak błogosławieıstwem. Dawno temu powiedziano, iŇ róŇnica opinii poĻród
uczonych jest czymĻ dobrym.
3. Uznanie szkół prawnych w ramach Islamu pociĢga za sobĢ trzymanie siħ fundamentalnej metodologii wydawania fatw. Nikt nie
moŇe wydaę fatwy bez posiadania kwalifikacji jakie definiuje kaŇda ze szkół. Nikt nie moŇe wydaę fatwy bez oparcia w
metodologii szkół prawnych. Nikt nie moŇe roĻcię sobie prawa do idŇtihadu ani tworzyę nowych szkół prawnych lub teŇ wydawaę
niedopuszczalnych fatw wiodĢcych muzułmanów poza ustanowione granice Szari'ah.
4. EsencjĢ przesłania z Ammanu, wydanego w BłogosławionĢ Noc Mocy roku 1425 H. i odczytanego w Meczecie Al-Haszimijjin,
jest podĢŇanie za szkołami prawnymi oraz ich fundamentalnĢ metodologiĢ. Ich uznanie oraz afirmacja dyskusji i kontaktów
miħdzy nimi prowadzi do sprawiedliwoĻci, umiarkowania, wzajemnego przebaczenia, współczucia oraz angaŇowania siħ w dialog
z innymi.
5. Wzywamy do odrzucenia nieporozumieı pomiħdzy muzułmanami oraz do jednoczenia ich słów i opinii, afirmacji ich
wzajemnego szacunku dla siebie, budowania wiħzów bliskoĻci pomiħdzy ludŅmi i paıstwami oraz umacniania braterstwa
jednoczĢcego ich w miłoĻci do Allaha. Wzywamy muzułmanów by nie zezwalali na niezgodħ pomiħdzy sobĢ i na zewnħtrzne
ingerencje.
Wzniosły Allah mówi:
"Wierni sĢ przecieŇ braęmi; ustanawiajcie wiħc pokój miħdzy waszymi braęmi i bójcie siħ Boga a byę moŇe dostĢpicie
miłosierdzia." (Al-HudŇurat, 49:10)
Chwała Allahowi Jedynemu.
Kocha
ę
...
Tariq Ramadan
Dlaczego, w głħbi
siebie, kochamy? Co
jest Ņródłem miłoĻci, jej
sensem, jej
przedmiotem? Dlaczego
doĻwiadczamy narodzin
miłoĻci jednego dnia, a
kolejnego dnia jej
Ļmierci? Dlaczego, w głħbi nas, trwa nasza miłoĻę do
naszych rodziców i dzieci? W jaki sposób kochamy?
Dlaczego, w głħbi siebie, kochamy?
ņycie uczy nas byĻmy poznawali, doĻwiadczali
ran, stawali ponownie na nogi, dojrzewali. ņycie jest
objawieniem; a kiedy nasze serca i rozumy zwracajĢ
siħ ku Jego objawieniu, moŇemy uchwycię coĻ ze
znaczenia, tajemnicy i jej głħbi. Istnieje wiele
sposobów by kochaę: Najbardziej Miłosierny daje nam
miłoĻę poprzez samĢ esencjħ naszej natury i zachħca
nas abyĻmy kontynuowali nasze poszukiwanie miłoĻci
do innych istot, do Stworzenia, do Niego.
MoŇemy kochaę na róŇne sposoby: moŇemy
kochaę samych siebie w wyniku egocentryzmu lub
egoizmu, w wyniku obsesji na punkcie samych siebie,
przekonania o własnej waŇnoĻci i arogancji. JakŇe
naturalna to miłoĻę... i jakŇe niebezpieczna. Widzieę
Ļwiat tylko przez pryzmat siebie, kochaę siebie
jakbyĻmy tylko my istnieli i u samych Ņródeł tego
tajemniczego paradoksu, kochaę siebie aŇ do
zapomnienia.
Kochaę nasze matki, naszych ojców, naszych
mħŇów, nasze Ňony, nasze córki, naszych synów i ze
zmysłami przyęmionymi przez rutynħ nie wyciĢgaę
Ňadnych nauk z tej miłoĻci, z wyjĢtkiem sytuacji kiedy
odchodzĢ lub zdarza siħ im wypadek. Staę siħ
obojħtnym w obliczu znajomych obecnoĻci. Czy to nie
ciekawy paradoks? Byę zaĻlepionym przez zbyt czħste
widzenie. Stracię poczucie znaczenia poniewaŇ
jesteĻmy przytłoczeni niekoıczĢcym siħ powtarzaniem
codziennego Ňycia.
PrzyglĢdaę siħ naszym przyjaciołom, innym
ludziom, naszemu Ļwiatu i pytaę nasze serce:
dlaczego ty? Dlaczego ty powinieneĻ byę kochany? Za
swój wyglĢd? Za swoje cechy? Za twój gust? Kochaę
tak jak czujemy, poniewaŇ tak „szczerze” czujemy. Z
poczĢtku ogieı a po wszystkim popioły... miłoĻę
zniszczona przez zdradħ, przez wady, przez zadane
rany. MiłoĻę, która oĻlepia; separacja dopiero po
fakcie. Kolejny paradoks: ŇarzĢcy siħ wħgiel bħdĢcy
Ņródłem zarówno ciepła naszej miłoĻci jak i
niegasnĢcego płomienia naszego cierpienia.
Nauczyę siħ kochaę. Oto przesłanie wszelkich
dyscyplin duchowych. MoŇemy kochaę kochanie
samych siebie, naszych sĢsiadów, wszechĻwiata;
moŇemy kochaę wykraczanie poza jaŅı – naszĢ i
naszych sĢsiadów, naszĢ i wszechĻwiata. W bliskoĻci
BoskoĻci uczymy siħ, iŇ musimy poszukiwaę,
dokonywaę inicjacji, rozdzieraę, nadawaę nowĢ formħ,
zrywaę i odnawiaę. Szukaę sensu naszych miłoĻci,
inicjowaę siħ w tajemnice nadziei i nie zatrzymywaę siħ
kiedy dowód naszych cech leŇy przed nami,
przełamywaę ego i pozory, nadawaę formħ
przypatrujĢcym siħ oczom i wszystkiemu o co proszĢ,
odnawiaę Ļwiatło w sercu i oczach i tak jak wtedy gdy
poĻcimy, uczyę siħ koıczyę post aby zaczĢę go na
nowo. Byę we dwoje, z nami, z Bogiem, z tobĢ... dar,
czas próby, okres trudnoĻci i nadziei.
Blisko ciebie lub bez ciebie. Dlaczego
kochamy? Dlaczego siħ rozstajemy? Dlaczego, w
rzeczy samej? W naszej podróŇy musimy nauczyę siħ,
Ňe Jego miłoĻę, tak jak nasza, nasze spotkania tak jak
nasze rozstania, sĢ aktami inicjacji: moŇemy kochaę
rodzica, człowieka, jego piħkno, jego cechy; moŇemy
kochaę a i tak znaę jedynie ból i cierpienie. Ponad
wszystkim co istnieje, moŇemy nauczyę siħ kochaę
horyzont, który nas jednoczy. IĻę poza samych siebie
ze wzglħdu na Niego, szukaę razem ĻcieŇki
prowadzĢcej do Jego Ļwiatła... kochaę sens, kochaę
przemierzanĢ drogħ tak samo jak kochamy jej cel i
nasze przeznaczenie. Jest to nieustanny wysiłek,
dŇihad miłoĻci. UnieĻę oczy ponad samych siebie i
nauczyę siħ kochaę, a z tĢ miłoĻciĢ odnaleŅę wolnoĻę.
IĻę poza samych siebie, uwolnię siħ od miłoĻci, które
sĢ dla nas ciħŇarem i wiħzieniem: owych
„skoıczonych” miłoĻci, niekiedy bałwochwalczych,
niekiedy prowadzĢcych na manowce i tak bliskich
naszej zwierzħcej naturze. NiekoıczĢce siħ zadanie,
które ma pozostaę niewypełnione; zadanie
przepełnione smutkiem, cierpieniem i łzami. Tutaj, na
tej ziemi, leŇy jedna prawda: ten kto prawdziwie kocha
musi nauczyę siħ płakaę. ņycie. MiłoĻę i Ňycie.
Dlaczego, w głħbi siebie, kochamy? Niektórzy
lubiĢ zakuwaę siħ w kajdany, inni wolĢ siħ uwalniaę.
Tajemnica. Jeden Jedyny mówi do nas, wzywa nas,
mówi nam: „Dalej! Kochaj! IdŅ naprzód i podejmij
poszukiwania. MiłoĻę, która do ciebie przyjdzie nie jest
wcale tĢ, której szukasz. Jest iluzjĢ, wiħzieniem. MiłoĻę
której szukasz, miłoĻę której musisz siħ nauczyę,
otwiera ci szeroko drzwi do wolnoĻci: w pojedynkħ,
parami, tysiĢcami, uczy ciħ powiedzieę: ‘To właĻnie
Jego kocham’ i w głħbi twego serca czuę siħ
kochanym. I właĻnie wtedy, w tym momencie, musimy
unieĻę oczy ponad siebie, pielħgnowaę odnalezionĢ
wolnoĻę i przelaę całĢ miłoĻę jakĢ mamy na tych,
którzy sĢ blisko nas, na wszechĻwiat, na ludzkoĻę.
Kiedy idziemy poza to Ňycie lub kiedy w nim
pozostajemy. MiłoĻę i prawdziwe Ňycie. Kochaę i uczyę
siħ odchodzię...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odszkodowanie.xlx.pl